Tak myślę! :)
Niedawno takimi małymi rzeczami mogłam powiedzieć "dziękuję" i złożyć życzenia urodzinowe. Żeby sprawi radość (nawet malutką) innej osobie, wystarczy: odrobina słodyczy, jakiś pomysł w głowie, kawałek papieru i niewiele wysiłku, aby to wszystko ze sobą połączyć.
Efekt?
Z dedykacją dla Kasi, Klaudii, Oli i Mateusza :)
Wykorzystane materiały:
- papier z bloku rysunkowego
- nici bawełniane
- nić lniana bielona
- perełki Cranberry & Lavender
- perełki w płynie Pontura Paint - Babypink, Ranger - Mint Green, Bisque
Artystka niech nie robi takich ładnych rzeczy jako opakowanie bo do tej pory szkoda mi to otworzyć :)
OdpowiedzUsuńFan