Czasami inspiracją może być jedno hasło, słowo, motyw. Kiedy wiem mniej
więcej, co chciałabym zrobić, ale brakuje mi tego "czegoś", aby
rozpocząć projekt, wykonuję telefon do przyjaciela.
Żeby Ola mogła dostać upominek, musiała wybrać kolor. Turkusowy? Ok!
Minęło sporo czasu od ostatniego szydełkowego wpisu. Nie, żebym nic w
międzyczasie nie robiła. Po prostu niczego nie dokończyłam... Ale
chodziło o urodziny Oli, więc wzięłam sie w garść! Teraz wszystko
wskazuje na to, że szydełkowanie na dobre wróciło do moich ulubionych
zajęć - w przeciwieństwie do kartkowania, szydełkować mozna w łóżku, na
kanapie, w samochodzie (na siedzeniu pasażera ;)), na leżaku, na hamaku,
wszędzie bez konieczności organizowania mobilnego warsztatu.
Efekt - sześć coasterów, czyli podkładek pod kubki, filiżanki, itp. Mam
nadzieję, że sprawdzą się w swojej roli w nowo wyremontowanej kuchni!
Użyłam 100% bawełnianych kordonków Ariadna o gramaturze 10g, kolory: 400 (biały), 535 (błękitny), 526 (turkusowy).
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz