Praca zbiorowa

To post wyjątkowy! Przede wszystkim dlatego, że mogę go opublikować, świętując jednocześnie, pierwszy raz w życiu tak naprawdę i w stu procentach, Dzień Matki. Ale również dlatego, że prezentowana praca powstała przy pomocy dwóch dżentelmenów, bez których to świętowanie nie byłoby możliwe.

Do wykonania tej ręcznej (dosłownie!) pracy użyliśmy papieru do malowania akwarelami (120g/m2 - okazał się minimalnie zbyt cienki, żeby przyjąć tyle wody z farbą, ale całość była zbyt cenna, żeby wyrzucać i powtarzać), o rozmiarze A4. Z braku jakichkolwiek innych, może bardziej profesjonalnych środków, użyłam zwykłych, szkolnych farb plakatowych, w dwóch kolorach - czarnym i niebieskim. Obie farby wymieszałam (dla utrwalenia struktury oraz dla otrzymania pożądanego koloru) z farbą akrylową o odcieniu titanium white, czyli "bardzo białym" ;) - czarną rozjaśniałam dwa razy, dla uzyskania dwóch odcieni szarości.

Pracę tworzyliśmy przez trzy wieczory. Najpierw dłoń odbił tata, kolejnego wieczoru mama, a na końcu Tymek. Jeśli będziecie próbować takiej sztuki ze swoim niemowlakiem - złota rada: nie malujcie mu dłoni farbą, ale wylejcie farbę na papier i odbijcie łapkę najpierw w farbie, potem na pracy - da to dużo lepszy efekt. Łaskotanie pędzlem małej rączki nie sprzyja sztuce, za to sprzyja ogromnie plamom na ubrankach, stole i wszędzie dookoła. Przy okazji - plamy się sprały, noł problem!

Gotowy obraz można podziwiać w Tymusiowym kąciku :)


Wykorzystane materiały:
  • papier do akwareli Canson 120g/m2
  • farby szkolne Tessa
  • farba akrylowa Icecore - 104 TITANIUM WHITE
  • ramka IKEA - KNOPPANG 21x30cm

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz