Upominek, wręczony Przyjaciółce, której parę godzin później poprawiałam w kościele welon :) Kilka naszych panieńskich chwil, w moim debiutanckim rozkładanym albumie (brzmi jakbym właśnie wydała płytę :)).
W kruszynie chleba...
8 lat temu
Piękny! Zdjęcia cudowne!
OdpowiedzUsuń